relatywnie dobre samopoczucie


Jesteśmy oczytani, artystycznie wyrobieni i nie lubimy Berlusconiego, gdyż Berlusconiego lubi plebs. My plebsem nie jesteśmy, rozumiemy metarforę i nie oglądamy Canale5. My chodzimy do kina. Na przykład na La Grande Bellezza, film przedstawiany jako portret elit intelektualnych w czasach Berlusconiego.

Tymczasem i Canale5 i Medusa Production, producent podziwianego przez nas filmu, należy do MediaSet, w którym 40% udziałów należy do Silvio Berlusconiego.

Polecam lekturę Italy and its discontents, Paula Ginsborga. Przyjemnie nie jest, optymistycznie też nie. Powiedziałabym nawet, że po lekturze książki Ginsborga mam ochotę sięgnąć po Leopardiego na poprawienie humoru. Lub zabrać się za gotowanie makaronu, gdyż wiadomo - węglowodany z sosem gwarantują dobre sampoczucie. Dobrą książką z przepisami na makarony jest Niezrównany Makaron, wydany przez Bachmanna, przełożony z angielskojęzycznej Essential Pasta, wydanej przez Murdoch Publishing, należącej do koncernu Ruprechta Murdocha. Tego od brukowców i podsłuchów.....

0 comments:

Post a Comment

Powered by Blogger.