o czasach


czasami udaje się zobaczyć coś, co wstrzymuje oddech w piersiach. Czasami ma się przy sobie aparat. I czasami uda się zrobić ciekawe zdjęcie. I wszystko w malutkiej wiosce.

6 comments:

  1. Czasami widok tak Cie zamuruje, ze zapominasz o aparacie, odracasz sie i szybko odchodzisz. Np. w Monteleone, w slepej uliczce, konczacej sie placykiem, na ktorym w rozchelstanej pizamie stoi facet w srednim wieku, niespelna umyslu i bawi sie brzytwa. :)

    ReplyDelete
  2. jakby ci tesciowa wlascielu baru powiedziala: Monteleone jest dziwne. A inni dodali, ze nawet poczta tam zle dziala.

    ReplyDelete
  3. bo w zdjęciach chodzi o "TO" światło właśnie ;))

    ReplyDelete
  4. Tak Mayu, czytalam na blogu, ze Monteleone i jego mieszkancy nie sa fajni. ;) Kusila prespektywa zobaczenia Ginestra z tamtej perspektywy. :)

    ReplyDelete
  5. Powtrze się wiem, ale nie mogę wyjśc z zachwytu - masz Kobieto talent do fotografowania, no dryg, zacięcie, oko, warsztat :-)

    ReplyDelete
  6. dziekuje za komplementa :-), niektore na wyrost.

    ReplyDelete

Powered by Blogger.